środa, 1 lipca 2015

Gang Olsena - Ostatni Skok

Pierwszy raz zetknęłam się z filmem o  słynnym Gangu Olsena podczas nudnego, sobotniego popołudnia. Od tamtej pory jestem ich największą fanką, dlatego szósta część serii Gangu Olsena będzie punktem pierwszej recenzji na tym blogu.

Ostatni Skok Gangu Olsena to film z 1974r reżyserii znanego scenarzysty i reżysera Erika Ballinga, z którego twórczością nie miałam dotychczas kontaktu. Jest znanym duńskim filmem, a raczej ikoną duńskiego kina. Głównymi bohaterami oczywiście są:  Egon (Ove Sprogøe)- szef gangu nieodłącznie ze swoim melonikiem i cygarem, Benny (Morten Grunwald) - często roześmiany kierowca słynnego gangu oraz Kjeld (Paul Bundgaard) –  nieustannie przestraszony grubasek w okularach.  Akcja rozpoczyna się na Majorce, ponieważ jest to bezpośrednia kontynuacja Gangu Olsena w Amoku. Egon ma plan jak przejąć pieniądze z znanego mu sejfu marki Franz Jager. Niestety kolejne niepowodzenie, spowodowane przez Bennego, Kjelda oraz jego żonę Yvonne. Szef trafia za kratki. Kolejna scena rozpoczyna się już w Kopenhadze w Danii. Przyjaciele jak zawsze mają odebrać Egona z więzienia, ale… ich kumpel wsiada do innego auta. Ma dość ciągłych porażek spowodowanych przez jego wspólników-nieudaczników. Postanawia od tej pory pracować z prawdziwymi, doświadczonymi gangsterami. Ci jednak wykorzystali go do otworzenia sejfu z klejnotami , pochodzącymi z nielegalnych transakcji. Podczas drogi z powrotem do Danii, zapisuje nowy plan. Wraca do przyjaciół i razem realizują zemstę, przy okazji zdobywając 15 milionów.


Świetny film, wspaniała gra aktorska - serdecznie polecam.
Skide godt!
Egon









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz