niedziela, 3 stycznia 2016

Gang Olsena idzie na wojnę

Egon zostaje ułaskawiony. Musi jednak wrócić do więzienia, ponieważ za trzy dni przywieziony zostanie sędzia, który posiada niezbędne informacje, dzięki którym gang zrealizuje swój plan. Jego zamiarem jest przechwycenie i sprzedanie Halandsenowi za dziesięć milionów cennego mikrofilmu z planami generalnymi Danii.

Uwielbiam tę część, zresztą jak wszystkie :) (oprócz trzech ostatnich! >.<)  



Chevrolet Bel Air 1959

Benny i Kjeld



Egon

Halandsen i Egon

Kjeld






Inspektor Jensen i Holm







~Skide godt!

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Gang Olsena nigdy się nie poddaje


Wczoraj na kanale ATM Rozrywka mogliśmy obejrzeć 11 część Gangu Olsena - Gang Olsena nigdy się nie poddaje.

Egon więzieniu poznaje pewnego ekonomistę i przechodzi kurs ekonomii. Postanawia od teraz handlować akcjami. Razem z Bennym i Kjeldem zdobywają bardzo cenne,  prawdziwe bilanse akcji, dzięki nim mają dostać większość udziałów. Zostaje jednak oszukany i w celu odzyskania dokumentów razem z przyjaciółmi musi dostać się do Belgii - Brukseli, stolicy ówczesnego EWG.

Kilka tygodni temu, kiedy byłam w Belgii ten film również był emitowany w tv, nie mogłam go przegapić :)


Egon


Kjeld
Benny






sobota, 22 sierpnia 2015

Gang Olsena wpada w szał

Dziś o 14:00 na kanale ATM Rozrywka będzie 8 część Gangu Olsena: Gang Olsena wpada w szał. Hura. Oczywiście muszę go obejrzeć. Ostatnio nie miałam okazji...:'(.

 
Oglądaliście może animowaną wersję Gangu? Dużo sytuacji jest tam przekopiowanych z np. dzisiejszej części. Będziecie mogli sobie porównać, kiedy Egon, Benny i Kjeld z pomocą Brrge'a niszczyli ściany aby dostać się do chińskiej wazy i walizki z pieniędzmi. Tam, mieli dostać się do oryginalnego pióra Andersena. Rzecz jasna nie da się w ogóle porównać bajki z tymi filmami. Dla mnie filmy reżyserii Erika Ballinga z udziałem moich ulubionych aktorów oczywiście: Ove Sprogøe, Morten Grunwald i Paul Bundgaard to mistrzostwo, którego nic już nie przebije. 
Jutro również polecam: Gang Olsena uderza ponownie! 


Skide godt dla wszystkich czytelników i oczywiście fanów Gangu Olsena!

piątek, 3 lipca 2015

Lucky Luke na Dzikim Zachodzie

Od dawna lubiłam czytać komiksy o Lucky Luke'u i (szczególnie) braciach Dalton. Bardzo spodobał mi się film animowany Lucky Luke na Dzikim Zachodzie, zachowano 100% starego, dobrego stylu.
Bracia Dalton

Francuska animacja z 2007 roku wyreżyserowana przez Olivera Jeana Mariego. Akcja rozpoczyna się na sali sądowej w Nowym Jorku, gdzie Luke ma być świadkiem koronnym Daltonów. Ci jednak uciekną i przy okazji zastraszą całą salę sądową zanim zdąży pojawić się znany wszystkim kowboj. Przy okazji zahaczają  o kilka banków. Łup chowają w pustym wozie, w Central Parku, dzięki gapowatemu Averellowi rozpoczyna się efektowny i barwny pościg, w którym  bierze udział oczywiście nowojorska policja. Daltonom uda się uciec policji, niestety wracając po skarb, napotykają Lucky Luke’a. Kiedy ma odwieźć ich do więzienia, karawana osadników, wyprosili go o pomoc w dostaniu się do Kalifornii, mają na to 80 dni. Teraz Luke ma dwa problemy. Czy Daltonowie uciekną i czy osadnicy dotrą na czas?

Joe Dalton i Lucky Luke

Polską wersję nagrano w SUN Studio, a dialogi powierzono Jakubowi Wecsile, przykład -  zwróćcie uwagę na świetne dialogi Joe’go. Naszego kowboja zagrał Cezary Pazura, z różnych opinii zauważyłam, że nie wszystkim się spodobał. Mnie jednak przypadł do gustu, tak samo jak Borys Szyc w roli Joe Daltona. Nieodłącznego towarzysza Luke’a czyli konia Jolly Jumpera zagrał tu Waldemar Barwiński. Rintindumpa, głupkowatego psa – Jakub Szydłowki. Jarosław Boberek zaś, użyczył tu głosu zabawnemu ’’przewodnikowi’’ osadników. Wszystkie żarty zachowują odpowiedni poziom, a grafika zasługuje na szczególny szacunek: nad animacją pracowało 160 grafików, narysowali łącznie 220 tysięcy rysunków. Ponadto świetna ścieżka dźwiękowa. To lubię.
Film polecam nawet tym, którzy nie mieli okazji poznać Lucky Luke’a i jego przygód.
Rintindump




Averell Dalton


Joe Dalton


Luśka i Jolly Jumper
Egon